... tak mozna w dwoch slowach okreslic moje uczucia do papierow Webster's Pages... Zakochalam sie w nich od pierwszego wejrzenia. Trafilam na nie przypadkiem- z radoscia odkrylam je w pakietach-niespodziankach, czyli wyprzedazowych mixach papierow, ktore kupowalam w naszym miejscowym sklepie . Jak juz odkrylam pierwszy z nich to wykupilam wszystkie pakiety , ktore go zawieraly :)
Pozniej dokupilam jeszcze kilka arkuszy z nowych kolekcji. Dlugo cieszylam nimi oczy zanim zdecydowalam sie ciecie... To miala byc wyjatkowa kartka- dla mnie samej na Dzien Matki, od Juleczki ktora jeszcze sama nie potrafi zrobic mi kartki.
I tu niestety uderzyla mnie smutna prawda- papiery mnie nie pokochaly... Pocielam wszystkie, nawet te najpiekniejsze arkusze, a nie potrafie z nich zrobic nic rownie zachwycajacego jak te papiery same w sobie :(
Wymeczylam jedna kartke mieszajac stare i nowe papiery WP, zaczelam druga-nic mi nie wychodzilo i zlapalam kryzys... Odlozylam te papiery za rada pewnej bardzo madrej kobiety. Kiedys do nich wroce, moze wtedy polubia mnie choc troche...
Zostawmy ta smutna historie... siegnelam po lyk inpiracji na blog PS. A tam jak zwykle cudowne nowe kartkowe wyzwanie:)))
Wykorzystalam do mojej kartki kolorystyke zdjecia - pozwolilo mi to dla odmiany na uzycie papierow Tilda, na ktore czasem ciezko jest mi znalezc pomysl, ze wzgledu na mocne polaczenie zimnego rozu z mocna czerwienia... Jakos do mnie nie trafia. Ale na zdjeciu jest i roz i czerwien, i do tego nawet braz :) Wyszla mi z tego taka prosta i dosc uniwersalna kartka
Brzegi brazowego papieru wybielilam za pomoca gesso- jest to ostatnio moje ulubione medium, ze wzgledu na swoja wszechstronnosc :)
Po raz pierwszy zaplatalam tez podwojna kokarde z vintage'owej gniecionej wstazki- inspiracja zaczerpnieta u Magda(i)Leny - dziekuje!!!
Pozdrawiam Was cieplo!
1 comment:
O karteczce na PS już pisałam - bardzo podoba mi się tło. Cieszę się, że podoba Ci się pomysł wiązania podwójnej kokardy z vintagowej tasiemki. Wszystko pięknie poukładałaś.
A Twoich wątpliwości wobec uczuć papierów WP do Ciebie i Twoich pomysłów nie rozumiem ;-) Zrobiłaś naprawdę ciekawą kartkę. Moim zdaniem genialny był pomysł z podłożeniem koronki (serwetki?) pod wycięte papiery. Kwiaty z papierów WP uwielbiam, a na Twojej kartce wyglądają przepięknie. Góra kartki przypomina ozdobne sklepienie - no i ten żyrandol! Pięknie.
Nie wiem, jakiego koloru jest w rzeczywistości tusz, którym odbiłaś słowo "Love" - na ekranie jest chyba zbyt czerwony, ale być może taki był Twój zamiar.
Nie poddawaj się i nie odkładaj zbyt daleko papierów WP - zobaczysz, szybko do nich wrócisz. Choć są trudne w scrapowej "obróbce", to jednak piękne rzeczy można z nich stworzyć.
Post a Comment